„Gazeta Chojeńska” numer 47 z dnia 20.11.2012
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Ścieżka jest, kolej na mury!

Nową ścieżkę pieszo-jezdną wzdłuż średniowiecznych murów miejskich oficjalnie otwarto w piątek w Chojnie. Liczy ona 3 m szerokości i 1014 m długości, a razem z wcześniej wykonaną częścią - 1500 m. Nawierzchnię wykonano z czerwonej kostki kamiennej. Ścieżką można obejść mury od Bramy Barnkowskiej do kościoła św. Trójcy (na tyłach dawnego klasztoru), dalej - przekraczając ul. Dworcową, w stronę platana do ul. Bałtyckiej i ostatnim odcinkiem do ul. Szkolnej. Nowa inwestycja nie obejmuje odcinków: od ul. Szkolnej do Bramy Świeckiej (150 m) i dalej do Bramy Barnkowskiej (560 m).

Przewodniczący Komorzycki i burmistrz Fedorowicz otwierają ścieżkę

Ścieżkę otwierali: burmistrz Adam Fedorowicz i przewodniczący Rady Miejskiej Kazimierz Komorzycki. Inwestycję wykonano w ramach programu Interreg IV A „Europejska Współpraca Terytorialna 2007-2013” - „Infrastruktura łącząca dla polskich i niemieckich gmin”. W przedsięwzięciu tym uczestniczy 15 sąsiedzkich samorządów po obu stronach Odry, skupionych w Transgranicznym Planie Działania. Ogólny koszt ścieżki wyniósł 1,269 mln zł, w tym aż 85 proc. unijnego dofinansowania. W uroczystym otwarciu brał udział także partner wiodący: dyrektor Urzędu Związku Gmin Oder-Welse Detlef Krause w Pinnowie i jego doradca regionalny Martin Crull, a także przedstawiciele wykonawcy - firmy Ben-Bruk” Benedykta Chłapa ze Stargardu oraz ks. prałat Antoni Chodakowski (koło jego kościoła zorganizowano otwarcie).

Na ścieżce nie zamontowano jeszcze oświetlenia (nie obejmował go projekt) i będzie wykonane osobno. W miejscach, w których wystają z ziemi niebieskie plastikowe rury, zamontowane zostaną dolne lub górne lampy. Burmistrz poinformował nas, że w przyszłym roku na starym mieście mają być zamontowane stylowe, pasujące do zabytków ławki, zaś w innych miejscach bardziej nowoczesne.
Przedstawiciele Urzędu Miejskiego przyznali, że nowa ścieżka przy okazji dobitnie pokazała, jak pilną potrzebą jest ratowanie murów, które są w fatalnym stanie i z każdym miesiącem jest gorzej. Podczas otwarcia zapytany przez „Gazetę Chojeńską” o ratowanie murów burmistrz Fedorowicz oświadczył publicznie, że w budżecie na 2013 rok zarezerwowanych ma być kilkaset tysięcy złotych na ten cel. Być może jeszcze w listopadzie Urząd Miejski złoży wniosek o dofinansowanie do Ministerstwa Kultury. Jeśli gmina nie otrzyma pieniędzy z zewnątrz, będzie chciała zacząć prace własnymi środkami.

Po ostatnim artykule w „Gazecie Chojeńskiej” z 30 października o fatalnym stanie murów pt. „Hańba Chojny” powstała na internetowym Facebooku strona „Ratujmy mury miejskie Chojny”. W ciągu kilkunastu godzin zyskała ponad stu fanów nie tylko z Chojny, ale też ze Szczecina, z całego regionu i z zagranicy. Liczba ta cały czas rośnie i obecnie przekroczyła już 170. Sprawa murów stała się więc prestiżową kwestią wizerunku miasta, jego władz i mieszkańców.
W piątek o ratowaniu murów rozmawiali członkowie Stowarzyszenia Terra Incognita w Chojnie. Planowane jest w możliwie szybkim terminie (jeszcze w grudniu) zorganizowanie otwartego spotkania z udziałem wszystkich zainteresowanych i przedstawicieli władz gminy. O konkretach będziemy informować na bieżąco.
Tekst i fot. Robert Ryss

do góry