Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 01 z dnia 01.01.2013

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Tu nie chodzi tylko o mury
O murach kompleksowo, ale bez entuzjazmu
Milion złotych na zabytki
Kolejne gminne budżety
Zmiana skarbnika Chojny
W Moryniu śmieci bezboleśnie, w Chojnie nie przeszły
Sąsiedzi przez rzekę
Żarczyn wyprostowany i ładniejszy
Za brak skrzynki na listy nawet do 10 tys. złotych kary
13 stycznia WOŚP
Sport

Kolejne gminne budżety

W Gryfinie Piłat traci żołnierzy
Już parę miesięcy temu burmistrzowi Gryfina Henrykowi Piłatowi było bardzo trudno zebrać większość w Radzie Miejskiej przy ważnych głosowaniach. Nieoczekiwanie woltę zrobiła sojusznicza Platforma Obywatelska – trzyosobowy klub radnych, który jest języczkiem u wagi. Obecnie ta trójka (Marek Suchomski, Janusz Skrzypiński i Jolanta Witowska) przeszła do opozycji. Podczas sesji budżetowej 28 grudnia zagłosowała ona przeciw planowi finansowemu na 2013 rok. Budżet poparło jedynie 8 radnych (Chmura-Nycz, Figas, Fischbach, Guga, Kardasz, Kawka, Piasecki i Robak) przy 13 głosach przeciwnych. Tak więc burmistrz stracił większość w radzie i obecnie bardzo trudno będzie mu zrealizować swoje plany.
Nie sposób przewidzieć jego dalszych poczynań, gdyby okazało się, że następne decyzje też będą blokowane. Jeżeli do końca stycznie rada nie uchwali budżetu, to plan finansowy, uwzględniający jedynie niezbędne sztywne wydatki, ustali gminie Regionalna Izba Obrachunkowa. Jak dotychczas w żadnej z gmin naszego powiatu nie zdarzył się taki przypadek.
(tw)


W Chojnie spór o finanse CK i sportu
Chojeńscy radni zaakceptowali bez sprzeciwu przedstawiony przez burmistrza Adama Fedorowicza projekt budżetu gminy na 2013 rok. Uchwałę poparło 9 radnych, nikt nie był przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu. Dochody zaplanowano na 46,9 mln zł, a wydatki na 50,3 mln. Deficyt wynoszący blisko 3,4 mln będzie pokryty z nadwyżki budżetowej z 2012 roku. Jak zwykle, największą pozycją po stronie wydatków jest oświata i wychowanie (16,666 mln) i pomoc społeczna (8,199 mln). Wśród planowanych wydatków inwestycyjnych są m.in.: 1,870 mln zł na dokończenie adaptacji dawnej szkoły w Krajniku Górnym na polsko-niemieckie centrum spotkań i schronisko turystyczne, 1,7 mln na dalszą rozbudowę podstawówki na Lotnisku, 800 tys. na pomoc starostwu w remoncie ul. Słowiańskiej i Jagiellońskiej, 500 tys. na remont i rozbudowę gimnazjum, 260 tys. na przydomowe oczyszczalnie ścieków, 250 tys. na uzbrojenie działek pod budownictwo jednorodzinne, 220 tys. na oświetlenie nowej ścieżki przy murach miejskich, 216 tys. na ostatnią transzę przebudowy ul. Bogusława, 200 tys. na zagospodarowanie terenu przy przedszkolu, 200 tys. na przebudowę oczyszczalni ścieków w Grzybnie i budowę kanalizacji tłocznej ze Strzelczyna, 200 tys. na przebudowę targowiska miejskiego, 150 tys. na projekt szlaku rowerowego Krajnik Dln. - Zatoń Dln. - Jelenin, 150 tys. na zakup wozu ratowniczo-gaśniczego dla OSP, 100 tys. na kanalizację sanitarną przy ul. Dworcowej, Jagiellońskiej, Wilsona, Żółkiewskiego i Słowiańskiej, 100 tys. na termoizolację szatni na stadionie miejskim, 100 tys. na ratowanie murów miejskich, 82 tys. na doświetlenie zabytków.

Od kilku lat przedmiotem sporów jest dotacja dla Centrum Kultury. Także i tym razem spierano się o to najdłużej. Dyrektor CK Barbara Andrzejczyk proponowała 1,6 mln zł, ale burmistrz uwzględnił w budżecie na 2013 rok 1,4 mln. Dla części radnych jest to i tak za dużo, bo w 2012 r. był niespełna 1 mln. Janusz Babiarz zgłosił wniosek, by z kwoty 1,4 mln zdjąć 350 tys. i wyodrębnić z tego osobno 100 tys. na Dni Chojny, 50 tys. na Dni Integracji, ponadto dać 50 tys. na kluby sportowe i 50 tys. na place zabaw, a resztę na remont Bramy Barnkowskiej, by mogła być znów wykorzystywana, bo jest od lat zaniedbana, wbrew zaleceniom konserwatora zabytków. To tylko część zgłoszonych przez Babiarza budżetowych poprawek. Z kolei radny Rafał Skrzypek argumentował: - Zastępca burmistrza Wojciech Długoborski przy poprzednich dodatkowych dotacjach dla CK uzasadniał, że trzeba raz zlikwidować finansowy garb na finansach tej instytucji. Rozumiem, że został on spłacony. My nie przycinamy, lecz dajemy 20 proc. więcej. Żaden dział nie ma takiego wzrostu nakładów - mówił Skrzypek.
Spór toczył się też o dotacje dla klubów sportowych. R. Skrzypek pytał, czemu grający zaledwie w okręgówce piłkarze Odry dostają gminne stypendia, w przeciwieństwie do zdobywających międzynarodowe medale bokserów Gardy. Radny Piotr Mróz z kolei zaproponował zmniejszenie o 100 tys. kwoty 400 tys. dla klubów sportowych (głównie piłkarskich) i przeznaczenie je na doświetlenie ulic i placów, a także przesunięcie 100 tys. z ocieplenia szatni Odry na doświetlenie zabytków. - Jestem za sportem, ale nie jestem za marnotrawieniem pieniędzy - argumentował.
Burmistrz Fedorowicz przyznał, że wielu propozycjach J. Babiarz ma rację, ale teraz nie jest właściwy moment, bo trzeba było zgłosić je wcześniej. Poprawki Babiarza nie przeszły, gdyż głosowało za nimi zaledwie 3 radnych, a 5 było przeciw. Za poprawkami Mroza głosował tylko on sam, a pięciu radnych było przeciw.
(rr)


W Mieszkowicach duże dochody i duże potrzeby
Rada Miejska w Mieszkowicach jeszcze przed świętami jednogłośnie przyjęła plan finansowy na 2013 rok. Zamierzenia są ambitne, bo dochody zaplanowano na 28,628 mln, a wydatki na 29,324 mln. Budżet jest więc prawie zrównoważony. Przypomnijmy, że w roku ubiegłym planowano deficyt przekraczający 5 mln. Dochody w stosunku do planu ubiegłorocznego skoczyły o 24 proc. To progres rzadko spotykany. Wydatki natomiast chce się utrzymać na podobnym poziomie. Sytuacja gminy jest więc stabilna i w dalszym ciągu można pozwolić sobie na sfinansowanie znaczących zadań inwestycyjnych. Wkrótce o nich poinformujemy. Radni nie mieli formalnie zastrzeżeń do projektu budżetu, lecz pojawiło się sporo wniosków, aby w miarę pojawienia się w ciągu roku nadwyżki te dodatkowe postulaty zrealizować. Tak więc burmistrz już na wstępie ma zawężone pole manewru.
(tw)


W Moryniu budżet też przyjęty
Radni Morynia na sesji 28 grudnia przyjęli budżet na 2013 rok. Dochody wyszacowano na 14,6 mln zł, a wydatki na 12,8 mln. Nadwyżka będzie spożytkowana m.in. na redukcję zadłużenia, które znacznie podskoczyło w wyniku wielu inwestycji realizowanych w gminie w ostatnich latach. Bieżący rok będzie pod tym względem znacznie skromniejszy. Zaplanowano jedynie drobniejsze przedsięwzięcia. Uchwałę budżetową przyjęto przy jednym głosie wstrzymującym.
(tw)


W Trzcińsku budżet z opłatkiem
Rada Miejska Trzcińska-Zdroju jednogłośnie uchwaliła budżet gminy na 2013 rok 21 grudnia, tuż po zapowiedzianym na godz. 12.12 końcu świata. Nieskutecznie go wieszczono, natomiast bardzo skuteczny w sensie zrealizowanych planów okazał się dla gminy rok 2012. Chociaż głównym punktem było uchwalenie planu finansowego na 2013 rok, to jednak obrady zdominowało roczne podsumowujące sprawozdanie burmistrza Zbigniewa Kitlasa. A było się czym pochwalić, bo chyba w dziejach odnowionego samorządu nie odnotowano takiego boomu inwestycyjnego. Wydatki inwestycyjne sięgnęły prawie 5 mln złotych. Widać to zresztą gołym okiem, gdy ktoś wjeżdża do Trzcińska. Największe nakłady poszły na podniesienie estetyki miasta i gminy. Wielokrotnie pisaliśmy o renowacji murów obronnych, budowie ścieżki rekreacyjnej wokół miasta, przebudowie zabytkowej Baszty Zachodniej czy restauracji młyna wodnego na Rurzycy. Te prace zostały już zakończone, a oficjalne otwarcie odbędzie się na wiosnę po drobnych kosmetycznych zabiegach. Sporą atrakcją będzie odbudowany młyn z repliką kręcącego się koła młyńskiego i szklaną podłogą, pod którą płynie rzeczka. Duże wrażenie robią też solidnie odrestaurowane mury, które po wyczyszczeniu i wypełnieniu wapiennymi spoinami przyciągają wzrok. Baszta Zachodnia miała być pierwotnie tylko remontowana, lecz po oględzinach trzeba ją było rozebrać i zbudować od nowa, łącznie z fundamentami, bo się zapadały. Były to kosztowne prace, bo odbudowa kosztowała około 600 tys. zł, a renowacja murów ponad 1 mln. Gmina jednak uzyskała znaczne dofinansowanie, bo na basztę aż 85 proc. z programu transgranicznego, a na mury 50 proc. z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ponad milion kosztowała budowa alejek spacerowych wraz z całą przyległą infrastrukturą (ławeczki, oświetlenie, plac zabaw, amfiteatr itd.).
Obecnie Trzcińsko rzeczywiście zasługuje na określenie „Zdrój”, z którego jeszcze niedawno się wyśmiewano. Niebawem napiszemy o planie finansowym i zamierzeniach na rok 2013.
Po zakończeniu sesji składano sobie życzenia świąteczne i noworoczne, łamiąc się opłatkiem. Urząd Miejski wydał kolejny biuletyn, zawierający sporo informacji o najważniejszych przedsięwzięciach i wydarzeniach w gminie.
(tw)


Banie z budżetem
Radni w Baniach na sesji 19 grudnia przyjęli budżet na 2013 rok. Po uzgodnieniach na komisjach nie było już żadnych kontrowersji podczas sesji i po drobnych wyjaśnieniach plan finansowy przyjęto 12 głosami przy 1 wstrzymującym się. Przyszłoroczne dochody zaplanowano na 21 mln 380 tys. zł, a wydatki na 20 mln. Gdy porównamy te liczby z ubiegłorocznym planowaniem, to dochody powiększono o około 1,8 mln (9,5 proc.), a wydatki zmniejszono o prawie 1,5 mln (7,3 proc.). Te dane wskazują, iż rok bieżący będzie oszczędny inwestycyjnie. Zaplanowana nadwyżka pójdzie głównie na spłatę kredytów i pożyczek. Potwierdzają to bardziej szczegółowe dane, w których wyszczególniono zadania inwestycyjne. Przeznaczy się na nie 2,6 mln zł, z czego 1,6 mln gmina pozyska z zewnątrz, a 1 mln ma pochodzić z dochodów własnych. Oczywiście - tak jak zawsze - są to ramowe założenia i zapewne w ciągu roku plan finansowy będzie wielokrotnie uaktualniany.
W budżecie zaplanowano 27 zadań inwestycyjnych. Są to z reguły drobne przedsięwzięcia: remonty, zakupy sprzętu, sporządzanie dokumentacji. Z większych przedsięwzięć wymienić należy: przebudowę drogi Baniewice jezioro – Baniewice – Żelechowo (1,87 mln), wykonanie alejek na cmentarzu w Baniach (100 tys.), zakup mikrobusa na potrzeby gminy (100 tys.), zagospodarowanie miejsca do kąpieli w Baniach (70 tys.), remonty chodników w Lubanowie (54 tys.) i na ul. Chrobrego w Baniach (45 tys.).
W projekcie budżetu zaplanowano 20 tys. złotych na wykonanie dokumentacji budowy boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej w Lubanowie. Podczas sesji radny Jan Kamiński chciał poznać szczegóły planowanego obiektu. Wójt Teresa Sadowska odpowiedziała, że jeszcze ich nie uzgadniano i dopiero po konsultacji z dyrektorem szkoły, mieszkańcami i radnymi na początku roku po oględzinach terenu zapadnie decyzja, jakie będzie to boisko. W Lubanowie planuje się także budowę sali gimnastycznej. Termin jednak jest bliżej nieokreślony.
(tw)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska