„Gazeta Chojeńska” numer 06 z dnia 05.02.2013
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Więcej policjantów na ulicach, a mniej kierowników

W ostatnim czasie komentarze, a nawet niepokój części mieszkańców naszego powiatu wywołało łączenie posterunków policji. Rozmawiamy o tym z komendantem Komisariatu Policji w Chojnie - podinspektorem Miłoszem Bogdańskim.

„Gazeta Chojeńska”: - Jakie posterunki połączono w powiecie gryfińskim lub jakie mają być połączone?

Komendant Miłosz Bogdański: - Zmiany organizacyjne w Komendzie Powiatowej Policji w Gryfinie doprowadziły do powstania w ubiegłym roku dużego Międzygminnego Posterunku Policji Mieszkowice-Moryń. Kolejne zmiany w zakresie organizacji pracy policji w Starym Czarnowie i Trzcińsku-Zdroju pozwoliły na przeniesienie etatów wykonawczych do wydziałów odpowiednio: w Komendzie Powiatowej w Gryfinie i w komisariacie w Chojnie. Dzielnicowi, policjanci patrolowi i dochodzeniowcy na samodzielnych stanowiskach do spraw kryminalnych zostali podporządkowani kierownictwu komórek organizacyjnych tych dwóch jednostek. Kosztem jednego ze stanowisk kierowniczych udało się zasilić dodatkowym etatem patrolowca przygraniczny posterunek w Cedyni. Oczywiście dzielnicowi, pełniący dotychczas służbę w swoich rejonach służbowych, pozostali na miejscu. Tak samo jak dotąd, policjanci pełnią służbę patrolową na terenie wszystkich gmin. W naszym powiecie rozważane jest utworzenie jeszcze jednego Międzygminnego Posterunku.

- Czy łączenie posterunków to inicjatywa lokalnych komendantów, czy realizacja centralnych zaleceń?

- Komendant Powiatowy w Gryfinie insp. Andrzej Stechnij poszukiwał sposobu na poprawienie skuteczności policji. Jednym z rozwiązań było zwiększenie - w oparciu o dotychczasowy stan etatowy - ilości policjantów pełniących służbę bezpośrednio na ulicy. W ten sposób powstał pomysł uzupełnienia etatów wykonawczych poprzez stworzenie większych, dobrze zarządzanych komórek organizacyjnych. W ten sposób rozpoczęła się reorganizacja w naszym powiecie. Proces ten zbiegł się z zapoczątkowaną już w 2008 r. reorganizacją Komendy Głównej Policji, a następnie komend wojewódzkich i wreszcie komend miejskich i powiatowych, gdzie zmniejszono w istotny sposób ilość etatów kierowniczych. Podobna reorganizacja ma objąć dużą część z 822 posterunków w kraju.

- Co - poza oszczędnościami - niesie łączenie posterunków? Czy faktycznie poprawi to skuteczność policji? Część mieszkańców obawia się, że będzie odwrotnie.

- Reorganizacja ma na celu przede wszystkim zwiększenie sprawności wszystkich komórek organizacyjnych Komendy Powiatowej. Tworzymy silne, sprawnie dowodzone wydziały w Komendzie Powiatowej w Gryfinie i w komisariacie w Chojnie, Międzygminne Posterunki Policji, zwiększamy ilość etatów tam, gdzie na podstawie analizy stanu bezpieczeństwa istnieje taka potrzeba. W niedawnej jeszcze organizacji na terenie powiatu gryfińskiego istniało 7 posterunków. W każdym z nich zespołem czterech ludzi kierował kierownik, do czego determinowały przepisy określające szczegółowe zasady organizacji policji. Kontynuowana reorganizacja - jak już mówiłem - spowoduje zmniejszenie ilości stanowisk kierowniczych i w to miejsce utworzenie dodatkowych etatów w pionie prewencji - czyli dzielnicowych lub policjantów patrolówki. Co za tym idzie, zwiększy się ilość funkcjonariuszy pełniących służbę na ulicy.

- Co będzie z budynkami opuszczonych posterunków?

Domeną tzw. służby zewnętrznej jest realizacja przez policjantów służby patrolowej, a w przypadku dzielnicowych - służby obchodowej. Prościej mówiąc - chcemy, aby policjanci pełnili służbę nie w siedzibie posterunku, a w rejonie służbowym, bliżej mieszkańców. Stąd duże obiekty, które dotąd zajmowaliśmy na pomieszczenia niektórych posterunków, zostaną przekazane lokalnym samorządom. W to miejsce powstaną punkty przyjęć interesantów, gdzie pełniący służbę w rejonie dzielnicowy będzie mógł spotkać się mieszkańcami czy sporządzić dokumentację służbową.
Z dotychczasowych badań wynika, że dla obywateli najważniejsze jest szybkie połączenie się z jednostką policji i sprawne dotarcie patrolu na interwencję. Małe posterunki, jakie dotychczas funkcjonowały w naszym powiecie, nie zawsze były zdolne do podejmowania takich zadań z racji szczupłej obsady etatowej. Matematycznie wyliczając, dla zapewnienia ciągłości służby patrolowej każdy z nich musiałby funkcjonować w obsadzie co najmniej 10 policjantów. Stąd - o czym mówiłem wcześniej - zależy nam na tym, aby skutecznie realizować wezwania poprzez sprawne, duże komórki organizacyjne, jakimi są Komenda Powiatowa czy Komisariat Policji albo duży Międzygminny Posterunek Policji.
Rozm. i fot. Robert Ryss

do góry