„Gazeta Chojeńska” numer 12 z dnia 19.03.2013
Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.

Radosne święto w Krzywinie

Na salę gimnastyczną w Krzywinie (gmina Widuchowa) czekano od wielu lat. Jej uroczystego otwarcia dokonano 11 marca. Szkoła podstawowa w tej miejscowości w okresie wyżu demograficznego była drugą co do wielkości spośród kilku funkcjonujących w gminie. Obecnie jest także spora, jedyna - oprócz widuchowskiej - która przetrwała reorganizację (czytaj: likwidację), spowodowaną drastycznym zmniejszeniem się liczby uczniów. Gdy szkoła mieściła się jeszcze w starym budynku, w pobliżu obecnego Orlika, już mówiło się o konieczności budowy sali gimnastycznej, bo w zatłoczonych pomieszczeniach nie było nawet możliwości wygospodarowania salki zastępczej na potrzeby wychowania fizycznego. Nie poprawiło się pod tym względem po przeniesieniu do drugiego obiektu. Pierwszy projekt budowy sali powstał już w roku 1998, gdy dyrektorem podstawówki był wielki sympatyk sportu Józef Juzyszyn, a wójtem gminy Wacław Gołąb. Jednak ze względów finansowych plany te były mało realne, bo wówczas kończono budowę szkoły w Widuchowej, a potem obok okazałą salę widowiskowo-sportową. W 2004 roku plan budowy sali w Krzywinie ożył na nowo, już za kadencji obecnego wójta Michała Lidwina i dyrektorki szkoły Grażyny Magdziak. Pozwolenie na budowę uzyskano w połowie 2008 r., a rok później rozpoczęto realizację inwestycji, którą zakończono pod koniec ubiegłego roku. Faktyczne przekazanie do użytku obiektu nieco się przedłużyło, ponieważ wiązało się to z uruchomieniem sieci kanalizacyjnej w Krzywinie.

Jak powiedziała podczas ceremonii otwarcia dyr. Magdziak, już na etapie planowania postanowiono, żeby był to obiekt wielofunkcyjny zaspokajający potrzeby nie tylko szkoły, lecz również całej wiejskiej społeczności. To duży plus tego obiektu. O sali i jej wielofunkcyjności szerzej pisaliśmy w nr. 50 z ub. roku.

Wójt Widuchowej Michał Lidwin w swym wystąpieniu sporo miejsca poświęcił nie tylko nowo wybudowanej sali, lecz także inwestycjom ostatnich lat, podkreślając dobrą współpracą z Urzędem Marszałkowskim i agendami rządowymi. Przypomnijmy, że w gminie wybudowano dwa Orliki, przebudowano drogę w Krzywinie łącznie z budową kanalizacji, a obecnie na ukończeniu jest modernizacja drogi w Żarczynie. To są inwestycje tylko ostatnich dwóch lat. Dobry klimat współpracy podkreślił także obecny na uroczystości marszałek województwa Olgierd Geblewicz, nawiązując do wiszącego w nowej hali hasła, że sport uczy wygrywać. - My wszyscy tutaj wygraliśmy - dodał. Mówił też o zadowoleniu, gdy obserwuje aktywne małe gminy i miejscowości oraz zmieniający się w szybkim tempie kraj.
Krzywin to „wieś olimpijska”. Działa tu Klub Olimpijczyka „Krzyś” (od słynnego długodystansowca Zdzisława Krzyszkowiaka), założony przez nauczyciela wf Piotra Waydyka. Przewodniczącą od początku jego istnienia jest dyrektorka szkoły Grażyna Magdziak. Podczas organizowanych tu od 20 lat Krzywińskich Biegów Przełajowych podejmowano wielu olimpijczyków. Nie zawiedli i teraz, bo na otwarciu pojawiła się plejada gwiazd sportu, przedstawiona przez przewodniczącego Zachodniopomorskiej Rady Olimpijskiej Stanisława Kopcia: Janusz Brzozowski, Ryszard Chybiński, Michał Gadowski, Renata Chilewska, Władysław Wojtakajtis, Janusz Olszewski, Krzysztof Pierwieniecki, Agnieszka Skrzypulec i Henryk Wawrowski. Multimedalistka paraolimpijska Renata Chilewska ma ścisłe związki z Krzywinem, bo jej rodzice mieszkają w tej miejscowości. W czasie otwarcia był też inny akcent olimpijski. Wójta Lidwina odznaczono Brązowym Medalem Zasługi dla Polskiego Ruchu Olimpijskiego.

Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: Grażyna Magdziak, Olgierd Geblewicz, Michał Lidwin i przedstawicielka samorządu uczniowskiego Patrycja Jaworska

Krzywiński obiekt budowało Przedsiębiorstwo Usług Specjalistycznych „Spadochroniarz” z Piły. Koszt inwestycji to 2 mln 742 tys. zł. Gmina otrzymała 783 300 zł dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik

do góry