Nic za darmo
W Widuchowej cena wody dostarczanej przez Zakład Gospodarki Komunalnej wzrosła o 8 proc, natomiast koszt odprowadzania ścieków nieco ponad 2 proc. Za 1 m sześc. wody płacić się będzie 3,55 zł netto (3,83 brutto), a za ścieki 5,19 zł (5,61). Radni 14 marca dyskutowali nad możliwościami mniejszego wzrostu cen wody, bo zdaniem opozycji jest to zbyt duża podwyżka. Wójt Michał Lidwin powiedział, że w stosunku do innych gmin nie jest to cena wysoka. Na tak znaczną podwyżkę wpłynęło to, iż wybudowano na wsiach wodociągi, które dodatkowo zwiększają koszt dostarczania wody. Chodzi głównie o to, że za urządzenia wodne (rury) przebiegające przez tereny niegminne, trzeba płacić właścicielom gruntu podatek. Takie są obecnie przepisy i nie ma nic za darmo. To w znaczący sposób wpływa na cenę jednostkową wody. W przyszłości będzie to dotyczyć także ścieków przesyłanych z Krzywina do oczyszczalni w Widuchowej. Radny Zdzisław Merski w związku z tym zastanawiał się, czy w przyszłości nie lepiej budować małych oczyszczalni w odległych miejscowościach zamiast przesyłać ścieki do Widuchowej. Dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej Andrzej Nerć odparł, iż nie byłby to dobry pomysł, bo dodatkowa oczyszczalnia generowałaby duże koszty. To są urządzenia energochłonne, potrzebujące obsługi, wymagające ciągłych remontów itp. i zasada jest taka, żeby było ich jak najmniej.
Z kolei Wacław Gołąb pytał, jakie są możliwości oszczędzania, aby ustawicznie nie podnosić cen za usługi wodno-kanalizacyjne. Dyr. Nerć odparł, iż widzi je w nowych technologiach: wydajnych, energooszczędnych pompach i innych urządzeniach.
Wójt Lidwin dodał na koniec, że w gminie Widuchowa już do wszystkich miejscowości doprowadzona jest odpowiedniej jakości woda. Nowe taryfy za wodę i ścieki przyjęto 8 głosami za, przy 1 przeciwnym i 4 wstrzymujących.
(tekst i fot. tw)