OSP do przeglądu!
W Przyjezierzu (gm. Moryń) w nocy z 25 na 26 kwietnia wybuchł pożar budynku gospodarczego, stojącego tuż przy czterorodzinnym domu mieszkalnym. Opowiada nam jedna z jego mieszkanek. Przyjechał najpierw wóz OSP z Morynia. Zużył całą wodę, ale tylko przytłumił częściowo ogień. Nie mógł napełnić zbiornika, bo hydrant był zagrodzony płotem przez właściciela innej posesji. Strażacy wyłamali płot, dostali się do hydrantu, ale okazało się, że jest niesprawny. Drużyna wróciła do Morynia i wzięła wóz z większym pojemnikiem. Przyjechał też drugi wóz ze strażakami OSP Witnica, ale nie udało im się uruchomić motopompy. Dotarli również strażacy z Mieszkowic i dopiero wtedy ok. godz. 5 rano pożar ugaszono. Szopa jest zniszczona, a w niedawno wyremontowanym budynku mieszkalnym od bardzo wysokiej temperatury zniszczeniu uległy okna i nowe rynny, które się po prostu stopiły. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
|