Ocieplenie w Trzcińsku
W przyjaznej atmosferze toczyły się obrady piątkowej sesji Rady Miejskiej w Trzcińsku-Zdroju. To pewne novum w stosunku do dotychczasowych posiedzeń, kiedy to większościowa opozycja ostro przepytywała burmistrza, a on rewanżował się odpowiedziami w podobnym tonie. Przygotowane uchwały przegłosowywano zgodnie, a jedną z nich po merytorycznej krytyce zdjęto jednogłośnie z porządku obrad. Radni dali zielone światło budowie siłowni wiatrowych w obrębie Strzeszowa, podejmując uchwałę w sprawie zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Opozycyjny radny Janusz Pieróg, który był autorem kilku interpelacji, podziękował za satysfakcjonujące go odpowiedzi. W spokojnym tonie wyjaśniono też kwestię likwidacji posterunku policji w Trzcińsku. Burmistrz Zbigniew Kitlas wyjaśnił, że na tę decyzję nie miał żadnego wpływu, a sugestia komendanta powiatowego, iż gmina uchylała się od remontu budynku policyjnego, nie jest zgodna z prawdą, ponieważ nie było takich rozmów. Ponadto budynek nie był własnością gminy i prawnie nie byłoby takiej możliwości. Burmistrz dodał, że rada nigdy nie odrzucała próśb policji o pomoc i wielokrotnie udzielała wsparcia w różnej postaci.
(tw)