Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 05 z dnia 29.01.2019

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Ważny krok w stronę otwarcia mostu
Wybory burmistrza legalne, wybory radnego do powtórki
Śledztwo umorzone
Zachwycające „Paskudy”
Jubileuszowy „Rocznik” dedykowany jubilatowi
Chcą zmian w oświacie
Wiceburmistrz dyrektorem
W Mieszkowicach o ścieżkach
Sport

Jubileuszowy „Rocznik” dedykowany jubilatowi

Ukazał się właśnie dziesiąty tom „Rocznika Chojeńskiego”, wydawanego przez Stowarzyszenie Historyczno-Kulturalne „Terra Incognita” w Chojnie. Głównym bohaterem numeru jest prof. dr hab. Tadeusz Białecki, który jesienią skończył 85 lat. Spotkanie promocyjne odbyło się w piątek 25 stycznia w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chojnie, oczywiście z udziałem jubilata.

Postać T. Białeckiego przybliżył dr hab. prof. US Radosław Skrycki, ale zdecydowanie obszerniej mówił o jubilacie i swej współpracy z nim prof. dr hab. Edward Rymar (młodszy tylko o trzy lata). Jego oraz Skryckiego teksty o Białeckim otwierają ten numer „Rocznika”, uzupełnione przez artykuł prof. Radosława Gazińskiego, zaś redaktor naczelny Michał Gierke w słowie od redakcji napisał o jubilacie: „Owocem jego wyjątkowej aktywności naukowej są liczne rozprawy oscylujące wokół zagadnień związanych z najdawniejszymi i najnowszymi dziejami Chojny, Nowej Marchii, Pomorza – niekiedy będące zarzewiem polemik, częściej – inspiracją do szukania nowych pól badawczych, zapuszczania się w głąb gęstwin pokrywających »ziemię nieznaną«”.

Tadeusz Białecki urodził się 21 października 1933 roku w górnośląskim Lublińcu. Tam po wojnie skończył szkołę podstawową i średnią, ale nie mógł podjąć studiów, bo pamiętano mu spalenie w 1949 roku portretów Stalina. Dlatego ze Śląska wyjechał na Pomorze Zachodnie. Pracował tam – także fizycznie – i dopiero w 1954 r. przyjęto go na studia historyczne na Uniwersytecie Poznańskim, skąd przeniósł się na Uniwersytet Warszawski, gdzie w 1959 r. obronił pracę magisterską pod kierunkiem prof. Gieysztora o średniowiecznych grodach obronnych Pomorza Zachodniego. Po powrocie do Szczecina pracował 6 lat w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej i jako instruktor objeżdżał biblioteki terenowe w różnych miasteczkach województwa, w tym w Chojnie. Robił przy okazji wiele zdjęć, które dziś są bezcenne. Ale w Chojnie pierwszy raz był już w 1953 roku. Jak w piątek opowiadał, mimo że po wojnie był przyzwyczajony do widoku ruin, to jednak chojeńskie morze ruin zrobiło na nim ogromne wrażenie.

Prof. Tadeusz Białecki (z prawej) i redaktor naczelny „Rocznika” Michał Gierke

W 1964 r. T. Białecki obronił doktorat pt. „Przemiany w strukturze ludnościowej miast powiatu Chojna w latach 1945-1962”. W roku 1965 rozpoczął pracę w Instytucie Zachodniopomorskim, któremu szefował w latach 1968-74. W 1969 r. pod jego redakcją ukazała się książka „Z dziejów Ziemi Chojeńskiej”. Powstała według odgórnego szablonu, który nakazywał, by okresowi po 1945 roku (czyli niespełna 25 latom) poświęcić więcej stron niż setkom wcześniejszych lat.
W 1975 r. Białecki został pełnoetatowym pracownikiem Zakładu Historii w Wyższej Szkole Pedagogicznej w Szczecinie. Był jej prorektorem w latach 1981-84. Uczelnia ta rok później przekształcona została w Uniwersytet Szczeciński. W latach 1989-2008 kierował tam Zakładem Pomorza Zachodniego, a od 1985 do 2012 r. był redaktorem naczelnym „Przeglądu Zachodniopomorskiego”. W 1980 r. Białecki został profesorem nadzwyczajnym, a w 1997 zwyczajnym. Redagował „Encyklopedię Szczecina”, zajmował się też nazewnictwem geograficznym. Ukazały się również dwa tomy jego wspomnień. W 2011 r. za zasługi w popularyzowaniu historii Chojny prof. Białecki został członkiem honorowym stowarzyszenia Terra Incognita.

O jubilacie mówi prof. Edward Rymar

W nowym „Roczniku” piszą jeszcze m.in.: Krzysztof Wroński o zamku w Łagowie, Radosław Skrycki o planie Chojny z 1631 roku i mapie okolic miasta z XVIII wieku, Agnieszka Borysowska i Michał Gierke o Andreasie Müllerze Greiffenhagiusie – pochodzącym z Gryfina XVII-wiecznym orientaliście, Wiesław Czajka o słowiańskich nazwach miejscowych na ziemi chojeńskiej, Andrzej Krywalewicz o podróży XVIII-wiecznego malarza Daniela Chodowieckiego do Gdańska przez Nową Marchię i Pomorze. Jest też kilka wierszy autorstwa członkini redakcji Doroty Dobak-Hadrzyńskiej, która przeczytała je również na piątkowym spotkaniu. Ponadto przybliżyła ona postacie amatorskich artystów malarzy związanych z Piasecznem w gminie Banie: Elżbietę Iwko i Janusza Sakowicza.
Tekst i fot. Robert Ryss

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska