Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 06 z dnia 05.02.2019

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Topniejemy w oczach
Kamienica do rozbiórki, Mieszkowice proszą o pomoc
Trwa rowerowa rewolucja
Ostatnie budżety
Poszerza się nasza skarbnica kulinarna
Petycja rolników
Czworo kandydatów
Podrzucane śmieci
Sport

Petycja rolników

W Mieszkowicach na sesji Rady Miejskiej 24 stycznia mieszkanka tej gminy Anna Glińska złożyła na ręce burmistrza Andrzeja Salwy petycję w sprawie przeprowadzenie redukcyjnego odstrzału zwierząt jeleniowatych na terenie gminy. Oto treść tego pisma:

„My, rolnicy prowadzący produkcję roślinną i zwierzęcą na terenie gminy Mieszkowice, od wielu lat bezskutecznie borykamy się z problemem, jakim są szkody łowieckie wyrządzane w naszych uprawach. Pomimo wielokrotnych spotkań rolników, kół łowieckich i gospodarzy gminy nie udało się rozwiązać w sposób satysfakcjonujący naszego problemu. Rozmiar szkód łowieckich jest tak duży, że uderza w płynność finansową naszych gospodarstw. Rolnicy są już u kresu wytrzymałości. Jedynym konstruktywnym i dającym wymierne efekty działaniem jest odstrzał redukcyjny jeleniowatych. Liczebność jeleniowatych na naszym terenie jest jedną z najwyższych w całej Polsce. Poprzez to nasze uprawy są pastwiskiem dla dzikich zwierząt. To są straty, które ponosimy my, rolnicy. Odszkodowania za szkody łowieckie są żałosne i nie rekompensują tych strat, a koła łowieckie na różne sposoby zaniżają rzeczywisty ich poziom.
W związku z powyższym żądamy o przeprowadzenie odstrzału redukcyjnego jeleniowatych na terenie gminy Mieszkowice. Żądamy zrównania poziomu dzikiej zwierzyny do przełomu lat 1970/1980. Żądamy podpisywania Rocznych Planów Łowieckich po zasięgnięciu opinii Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej”.

Petycję podpisało 133 rolników. Została wysłana do Ministerstwa Rolnictwa, Ministerstwa Środowiska, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego, Urzędu Wojewódzkiego, Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinie, Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych, Nadleśnictwa Mieszkowice, Nadleśnictwa Dębno, Polskiego Związku Łowieckiego w Warszawie i w Szczecinie, do starosty gryfińskiego i do Zachodniopomorskiej Izby Rolniczej.

Anna Glińska poruszyła też problem ok. 80 dzików pojawiających się w trzcinowiskach koło jeziora w Mieszkowicach. - Jeśli trzcinowiska byłyby systematycznie wykaszane, to myśliwi nie mieliby problemu z odstrzeleniem tych dzików - zaznaczyła.
(rr)

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska