Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 26 z dnia 25.06.2019

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Kolejny krok w stronę ożywienia mostu
Unia nie zgadza się na opłaty
Ostrzeżenie dla oszustów-trucicieli
Absolutoria w powiecie i w Moryniu
Migawki z Dni Cedyni
Jarmark Widuchowski nad Odrą i nie tylko
Trzcińskie Spotkania z Historią
Sport

SPORT

Na podium mistrzostw Polski
Brązowy medal Mistrzostw Polski Młodzików Młodszych w badmintonie zdobył Michał Makuchowski z Krokusa Góralice. Wywalczył trzecie miejsce w grze mieszanej (w parze z Marią de Makay z ABRM Warszawa). W grze podwójnej chłopców (wspólnie z Kamilem Romanem z Badmintona Sławno) zajął piąte miejsce.

Michał Makuchowski z partnerką
na podium



Ma szybką rękę. Czy dorówna siostrze?
Półtora roku temu wybitni sportowcy: Sebastian Chmara i Paweł Januszewski prowadzili w chojeńskiej Dwójce promocyjne zajęcia z lekkiej atletyki. Obserwując je, zwróciłem uwagę na dziewczynkę, która bardzo dynamicznie i poprawnie wykonywała wszystkie ćwiczenia. Zapytałem wtedy wuefistę Piotra Grejmana o jej nazwisko. Piotr się uśmiechnął i powiedział: „To moja córa”. Nie trzeba było długo czekać, żeby ruchowo uzdolniona Basia sięgnęła po znaczące sukcesy. Obecnie skończyła piątą klasę i czego się w sporcie nie dotknie, to robi po mistrzowsku. Na początku czerwca, wraz z zespołem koleżanek, wywalczyła w Złocieńcu mistrzostwo województwa w trójboju lekkoatletycznym, zdobywając jednocześnie indywidualnie najwięcej punktów spośród wszystkich zawodniczek. Na szczególne wyróżnienie zasługiwał wynik 50 m w rzucie piłeczką palantową. To był rezultat absolutnej czołówki krajowej.
Basia 10 dni później, wraz z dwoma koleżankami ze szkoły i ekipą powiatową, pojechała do Łodzi na krajowy finał Czwartków Lekkoatletycznych. Jest to impreza dla dzieci, nawiązująca do świetnej praktyki sprzed pół wieku, kiedy to na cyklicznych czwartkowych zawodach wyszukiwano talenty sportowe. Obecnie wrócono do tej praktyki, a w Łodzi corocznie organizowane są finały, będące przeglądem dzieci uzyskujących najlepsze wyniki. Można więc uznać, że są to nieoficjalne mistrzostwa Polski. Tam Barbara Grejman potwierdziła swoją klasę, zdobywając w swej koronnej konkurencji srebrny medal rezultatem 44,5 m. Wyprzedziła ją zaledwie o pół metra radomianka Antonina Piechota. Dwie pozostałe chojnianki też spisały się bardzo dobrze. Jagoda Chatłas w biegu na 600 m, w którym startowało kilkadziesiąt zawodniczek, zajęła jedenaste miejsce z czasem 1:59,19 s, a Maja Tomaszewska na 300 m była osiemnasta, uzyskując rezultat 51,97 s. Warto zaznaczyć, iż Jagoda to zaledwie 10-latka i startowała z zawodniczkami o rok starszymi, a więc jej wynik jest godny podziwu. U nas w powiecie wygrywa wszystkie biegi w swojej kategorii wiekowej.
Z ekipy powiatowej doskonale spisał się też Piotr Rybka, zajmując czwarte miejsce w rzucie piłeczką (63,50 m) w kategorii 13 lat. Bardzo dobry wynik – 150 cm w skoku wzwyż uzyskała także jego rówieśniczka Julia Pasieka, zajmując siódme miejsce.

Barbara Grejman (z lewej) na podium najlepszych dziewcząt w Polsce

Wracając do wątku srebrnej medalistki Basi, warto przypomnieć, że jej siostra Anna Grejman to zawodniczka siatkarskiej ekstraklasy. Grała w paru klubach naszej ligi, w tym w Chemiku Police, a także w tureckim Karayollari Ankara. Występowała również w reprezentacji Polski.
Ojciec nie ukrywa, iż młodsza „Grejmanka” pójdzie śladem starszej siostry. Zresztą już się do tego solidnie przygotowuje. Startując w zawodach lekkoatletycznych, doskonali sprawność ogólną, a jednocześnie trenuje siatkówkę. Tutaj także ma nie mniejsze sukcesy, bo w klubowych mistrzostwach województwa minisiatkówki w Szczecinku chojeński klub Lider zajął w dwójkach pierwsze miejsce, a Barbara uznana została za najlepszą zawodniczkę turnieju.
Gdy zapytałem Piotra, jak rozwija się młodsza latorośl w stosunku do starszej, powiedział, że ma chyba jeszcze lepsze predyspozycje. – Gdyby w tym samym wieku zagrały na boisku jeden na jeden, to zapewne Basia nie dałaby szans Ani – wyznał.
Piotr Grejman w wieku juniorskim uprawiał lekką atletykę w Pomorzu Stargard i był czołowym zawodnikiem w kraju w rzucie oszczepem. Jak określają fachowcy, do oszczepu niezbędna jest szybka ręka. Dobrze, iż gen szybkiej ręki ujawnił się w następnym pokoleniu, bo bez niego nie wytrenuje się ani dobrego miotacza, ani siatkarskiej perełki.
Tadeusz Wójcik



To już 10 lat
18 czerwca 2009 roku gryfiński klub sportowy Hermes obchodził swoje 50-lecie. Z tej okazji jego byli zawodnicy i aktualnie trenujący postanowili, iż w klubowej sztafecie na stadionie pokonają 50 km. Niektórym tak się to spodobało, że nawet nie prosili o zmianę, tylko ciągiem pokonali cały dystans. Wtedy też zrodziła się myśl, aby oficjalnie powołać sekcję biegową dla seniorów - i tak powstał Klub Biegacza Hermes.

Liczna grupa biegaczy, a wśród nich długoletni trener Hermesa Jan Podleśny (z prawej)

Inicjatywa szybko uzyskała poklask i do klubu przystąpiło około 30 osób, także spoza Gryfina. Prezesem został były średniodystansowiec Grzegorz Zembik, który pełni tę funkcję do dzisiaj. O licznych startach i sukcesach KB pisaliśmy wielokrotnie. Gryfiński klub to swoisty fenomen w branży biegowej, jeden z najbardziej prężnych i widocznych nie tylko w naszym województwie, ale i w kraju. Po 10 latach nie tylko nie skurczył się czy rozczłonkował - jak wiele innych podobnych stowarzyszeń, lecz powiększa swoje szeregi. Na gali 10-lecia 19 czerwca w ośrodku OSiR w Gryfinie stawiło się ponad 40 klubowiczów. Aby lepiej zapamiętać jubileuszową dziesiątkę, postanowiono przebiec nie rekreacyjnie, lecz wyczynowo pełne, mierzone 10 km, wręczając potem okolicznościowe medale i puchary. Do biegu zgłosiło się około 100 zawodników, w tym również sporo zaprzyjaźnionych osób ze Szczecina. Pierwszy na linii usytuowanej na stadionie mety pojawił się gryfinianin Rafał Wilk z klubu Modlitwa Biegania, a najszybszą kobietą okazała się Beata Białek z Żarczyna, która od ponad roku jest reprezentantką KB Hermes.

Klubowa fotka na murawie stadionu

Na imprezie były obecne władze Hermesa z jego prezesem Janem Nowyszem na czele. Przybył także wiceburmistrz Gryfina Paweł Nikitiński. Władze gminy dofinansowały imprezę. Po części sportowej do późnych godzin wieczornych biegacze i ich sympatycy przy ognisku snuli plany, gawędzili i uzupełniali ubytki energii. Klubowicze docenili niegasnące zaangażowanie długoletniego szefa Zembika, wręczając mu ogromny puchar i odśpiewując sto lat.
Tekst i fot. Tadeusz Wójcik



Dwudziesty raz w St. Objezierzu


XX Bieg Integracyjny o Puchar Rady Sołeckiej odbędzie się w Starym Objezierzu (gmina Moryń) w sobotę 6 lipca. Start o godz. 17. Dla pań przewidziano jedną pętlę długości 5 km (podobnie w marszu nordic walkingu), a dla panów podwójnie, czyli 10 km. Głównym organizatorem jest miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich. Tak jak w poprzednich latach, nie ma opłaty startowej. Malownicza trasa wiedzie przez Nowe Objezierze i Klępicz. Start i meta: przy Wiejskim Centrum Kultury. Zgłoszenia prowadzone są do 30 czerwca do północy poprzez rejestrację na stronie internetowej www.sport-time.com.pl/zapisy. Po tym terminie będzie to możliwe tylko w biurze biegu przed imprezą, o ile wcześniej nie przekroczony zostanie limit uczestników, wynoszący 200 osób. Startować mogą osoby urodzone w roku 2003 i starsze (marsz nordic walking jest bez ograniczeń wiekowych).
Przewidziano nagrody za miejsca I-III w klasyfikacji generalnej kobiet i mężczyzn, a ponadto nagrodzeni zostaną najlepsze zawodniczki i zawodnicy z gminy Moryń i z sołectwa Stare Objezierze. Każdy uczestnik otrzyma pamiątkowy medal i koszulkę (pod warunkiem zapisania się do 30 czerwca). Będą również losowane nagrody rzeczowe wśród wszystkich uczestników. Dekorację najlepszych zaplanowano na godz. 18.30.
Informacje o biegu dostępne są m.in. na stronach internetowych: www.moryn.pl, www.lubuskiportal.fc.pl, www.biegiwpolsce.pl, www.sport-time.com.pl, a także telefonicznie pod numerami: 531 642 324, 511 258 288 lub 509 989 109.



Tycjan Kozdra na podium
Medale lekkoatletów
Od 7 do 9 czerwca w Ciechanowie trwały lekkoatletyczne mistrzostwa Polski Związku Stowarzyszeń Sportowych „Sprawni – Razem”. W siedemnastoosobowej reprezentacji województwa zachodniopomorskiego było sześciu zawodników ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Chojnie oraz dwóch ubiegłorocznych absolwentów tamtejszej szkoły. W ponad 30-stopniowym upale z chojeńskiej ekipy największe sukcesy odnieśli: Nikola Danielczuk (złoty medal w biegu sztafetowym 4 x 100 m, srebrny na 200 m i srebrny w skoku w dal), Kamil Pitura (złoto na 400 m), Mariusz Wypych (brąz w rzucie dyskiem) oraz dwaj absolwenci: Dawid Zdrada (brąz na 200 m) i Tycjan Kozdra (srebrny medal w skoku w dal i brązowy na 100 m). W skład reprezentacji wchodzili ponadto: Sandra Kuballek, Nikola Kuballek i Daria Czerniakowska.
Trenerami sportowców z Chojny są: Teresa Ochal-Żmijewska (dziewczęta) i Piotr Czuto (chłopcy).
Za naszym pośrednictwem Piotr Czuto dziękuje Wojciechowi Strelczukowi – wybitnemu kulomiotowi i dyskobolowi z Chojny. – Pomaga nam w zaszczepianiu wśród sportowców z naszej szkoły pasji do tych pięknych dyscyplin lekkoatletycznych, jakimi są pchnięcie kulą i rzut dyskiem. Warto również dodać, że nasz absolwent Tycjan Kozdra – mieszkaniec Rożnowa (gmina Banie) zakwalifikował się na INAS Global Games w australijskim Brisbane w październiku. Jako jeden z sześciu polskich lekkoatletów wystartuje w skoku w dal, w skoku wzwyż oraz w biegach sprinterskich - mówi P. Czuto.



Zagrało 70 pingpongistów
IV Turniej Tenisa Stołowego o Puchar Firmy Goodvalley Agro SA odbył się w dniach 15-16 czerwca w sali gimnastycznej SP 1 Chojna, zorganizowany przez patrona zawodów i miejscowy klub Victoria. Udział wzięło 70 zawodników ze Szczecina, Świnoujścia, Witnicy Gorzowskiej, Dębna, Lipian, Kostrzyna, Stargardu, Goleniowa, Słubic, Barlinka, Reska, Smolnicy, Dolic, Piaska, Lisiego Pola i Chojny. Tak liczna frekwencja wpłynęła na wysoki poziom rywalizacji.
W pierwszym dniu turnieju rywalizowały dzieci ze szkół podstawowych. Wśród dziewcząt najlepsza była Jula Zornig (STS Dębno), wyprzedzając Martynę Wronę z Piaska oraz Martynę Zawalską i Paulinę Zagajewską (obie UKS-T Victoria). W gronie chłopców młodszych wygrał Kuba Zornig (STS Dębno) przed Oskarem Horbejczukiem (Witnica Gorz.), Łukaszem Wawruszczakiem (Warta Kostrzyn) i Krzysztofem Zawalskim (Victoria). Chłopcy starsi: 1. Kuba Rajczak (wychowanek Victorii), 2. Janek Gałuszka, 3. Patryk Marchewka (obaj Victoria) i Adrian Trzópek (Mieszkowice, klub STS Dębno).
Nazajutrz na starcie stanęli mężczyźni. W młodszej kategorii do lat 46 zwyciężył Paweł Mazuryk (Koszalin), 2. Michał Olejnik (Victoria), 3. Andrzej Wojtasik (Szczecin), 4. Maciej Stadnik (Victoria). W grupie powyżej 46 lat triumfował Andrzej Gryczan z Witnicy Gorzowskiej. Drugi był Bogusław Tymejczyk (ATS Stargard), trzeci Jacek Barabas (STS Dębno), a czwarty Robert Tomczak (Słubice).


Za naszym pośrednictwem prezes UKS-T Victoria Chojna Tomasz Bałachowski dziękuje głównemu sponsorowi - firmie Goodvalley Agro SA za objęcie patronatu nad turniejem, a także jej przedstawicielom: p. Justynie, p. Szymonowi i p. Piotrowi za dwudniową obecność, przygotowanie posiłków, pomoc organizacyjną. Dziękuje również Piotrowi Krasowskiemu za pomoc w zakupie nagród dla zawodników Victorii.



Iskra Banie w okręgówce!
Baraże o awans do klasy okręgowej rozegrał mistrz grupy czwartej B-klasy - Iskra Banie. Nasz zespół w czwartek w pierwszym meczu przegrał u siebie 2:3 (1:2) z mistrzem grupy piątej Orłem Bierzwnik, a obie bramki zdobył Karbowski. Gdy wielu spisało już Iskrę na straty, w niedzielę w rewanżu na wyjeździe pokonała ona rywala aż 3:0 po dwóch bramkach Sapińskiego i jednej Wołosza.
Pozostałe baraże: Orzeł Pęzino - Prawobrzeże Świnoujście 3:2 (w rewanżu 1:6 i awans zdobyło Prawobrzeże), Myśla Dargomyśl - Tanowia Tanowo 4:5 (w rewanżu 2:8 i awans Tanowii).

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska