A mur runął...
Równo 30 lat temu przestał istnieć Mur Berliński. 15 lat temu odnotowaliśmy to w „Gazecie Chojeńskiej”, publikując zdjęcia wykonane w listopadzie 1989 roku w Berlinie przez chojnianina Artura Żurawskiego. Wkrótce po powstaniu gazety został on naszym współpracownikiem, a potem ukończył Filmówkę w Łodzi i pracuje jako autor zdjęć do wielu filmów fabularnych i dokumentalnych w kraju i za granicą.
Artur nie tylko robił zdjęcia, ale miał też swój dosłowny udział w obalaniu Muru Berlińskiego
|
Tak na berlińskich ścianach dziękowano wtedy Gorbaczowowi
|
Oto, co napisaliśmy 15 lat temu:
15 lat temu, w listopadzie 1989 r., runął Mur Berliński – ostatni relikt starego porządku w Europie. Był to rok ważny dla Niemców, ale jeszcze ważniejszy dla Polaków. To wtedy tak naprawdę zakończyła się dla nas II wojna światowa, bo dopiero wówczas odzyskaliśmy suwerenność, którą straciliśmy w 1939 roku. Zaczęliśmy budować Trzecią Rzeczpospolitą – swoje wolne i demokratyczne państwo.
Mur Berliński był najbardziej wyrazistym symbolem podziału Europy i świata na dwa wrogie bloki. Otwarta została droga nie tylko do zjednoczenia Niemiec, ale i Europy. W obaleniu Muru znaczący udział miała Polska, od której zaczęły się historyczne zmiany. Z kolei bez zburzenia tej złowrogiej budowli niemożliwe byłoby poszerzenie Unii Europejskiej, której członkami staliśmy się w tym roku [2004].
„Gazeta Chojeńska” z 17 listopada 2004