Spalarnia bliżej
Spór o spalarnię odpadów przy papierni w Schwedt ma kolejny rozdział. Przypomnijmy, że polskie gminy przygraniczne, a zwłaszcza położona najbliżej Widuchowa, protestowały przeciw tym planom, zwłaszcza że inwestor przygotował analizę oddziaływania spalarni na środowisko, uwzględniając tylko terytorium Niemiec. Tymczasem papiernia firmy Leipa leży niemal tuż nad Odrą. Sprawa oparła się o szczebel międzyrządowy i polskie Ministerstwo Środowiska poprosiło o uzupełnienie analizy - jak na razie bezskutecznie. Występowano też do Komisji Europejskiej w Brukseli, która w styczniu oznajmiła, że na razie nie może interweniować, bo papiernia nie ma pozwolenia na budowę. Jednak pod koniec marca dyrekcja Parków Krajobrazowych Doliny Dolnej Odry w Gryfinie otrzymała z brandenburskiego Ministerstwa Ochrony Środowiska powiadomienie, że pozwolenie na budowę już jest i przez 30 dni można składać uwagi. Tyle że pozwolenie wydano... 21 stycznia.
Teraz sprawa ma być poruszona na kwietniowym posiedzeniu polsko-niemieckiej międzyrządowej komisji ds. ochrony środowiska. Polskie gminy nie wykluczają też złożenia skargi w Komisji Europejskiej.
(rr)