Przedstawiamy dziś kolejne opinie czytelników w sprawie planowanej budowy w Chojnie pomnika Jana Pawła II
Ten spór jest niemoralny

Wyraz duchowej więzi mieszkańców Chojny z Ojcem Świętym - naszym umiłowanym Rodakiem jest wciąż żywy. Łączyliśmy się z Nim za życia, łączymy się i po śmierci. Jest to świadectwo naszej dojrzałości chrześcijańskiej.
Od czerwca br. w Chojnie toczy się dyskusja, jak uczcić trwałymi znakami pamięć Ojca Świętego Jana Pawła II. Na łamach "Gazety Chojeńskiej" i nie tylko padały różne propozycje, m.in. budowa pomnika, tablicy pamiątkowej, wytłoczenie blachą drzwi kościelnych, witraż, nazwa ulicy czy dodanie kościołowi Mariackiemu w nazwie: pod wezwaniem błogosławionego Jana Pawła II Wielkiego. Demokracja jest najlepszą formą dokonywania wyboru, ale jeśli niektórym osobom puszczają nerwy, a biorą górę emocje, to i do niej są zastrzeżenia. Z przeprowadzonych ankiet wśród mieszkańców naszego miasta wynika, że najwięcej osób opowiedziało się za budowaniem pomnika, bo to jest najtrwalsza i najbardziej okazała forma upamiętnienia papieża z rodu Polaków. Jestem głęboko przekonany, że postawienie pomnika nie przyniesie krzywdy nikomu, a wręcz odwrotnie - dopomoże. Będzie przy nim miejsce do zadumy i medytacji oraz zorganizowania uroczystości związanych z życiem Jana Pawła II. Będziemy się modlić do Niego, bo jest dla nas wzorem do naśladowania. Jesteśmy Mu wdzięczni za to, że pokazał nam prawdę tego świata i dał nadzieję. Pragniemy też poprzez ten pomnik przybliżyć postać papieża Polaka następnym pokoleniom.
Nie ukrywam, że są pojedyncze głosy, aby odstąpić od budowy pomnika, ponieważ jest tyle zwykłej biedy wokół nas: dzieci głodne w szkole, ludzie chorzy, starsi mają kłopoty z wykupieniem leków w aptece, a wiele rodzin nie ma pieniędzy na czynsz. To jest oczywista prawda, ale w naprawie krzywdy nie widzę winy w budowie pomnika. Zakładamy, że pomnika w Chojnie nie będzie - czy wymienione bolączki ustąpią? Na pewno nie! Są też uwagi uszczypliwe, np. "postawienie pomnika w Chojnie będzie zarzewiem niezgody i trwałych podziałów mieszkańców". Nie będę tego zarzutu komentował, bo jest to gniewne podniecanie społeczeństwa. Uważam, że toczenie sporu związanego z osobą papieża jest po prostu niemoralne, tym bardziej, że był On wielkim orędownikiem godności człowieka. "Pomnik wdzięczności dla najwybitniejszego Polaka to dar ludzkich serc" - pisze Tadeusz Wójcik i słusznie! Ten pomnik budowany będzie z ofiar wiernych i pieniędzy sponsorów. Nie możemy im krępować inicjatywy, bo jako chrześcijanie mają do tego niezbywalne prawo. Darczyńcy sami wiedzą, jaką wartość przedstawia dla nich to przedsięwzięcie. Cieszę się, że to wielkie dzieło wspierać będą materialnie i duchowo władze miejskie, które są cząstką społeczności chojeńskiej.
Na zakończenie pragnę poinformować Czytelników "Gazety Chojeńskiej", że powołany został Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ojca Świętego Jana Pawła II. Powołano też komisję do przeprowadzenia konkursu na opracowanie koncepcji architektoniczno-przestrzennej pomnika wraz z zagospodarowaniem terenu.
Kazimierz Stranc - członek prezydium Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Ojca Świętego Jana Pawła II w Chojnie

Nasza redakcja nadal apeluje do mieszkańców o wyrażanie swych opinii w sprawie pomnika. Szczególnie zachęcamy do rzeczowego odniesienia się do argumentów, które od dwóch miesięcy pojawiały się na naszych łamach