Burmistrz Cedyni nie chce urlopu

Podczas sesji Rady Miejskiej w Cedyni 3 września radny Andrzej Mazur zapytał przewodniczącego Krzysztofa Nowaka, jak została rozwiązana sprawa zaległego urlopu burmistrza Adama Zarzyckiego. Radni w swoim czasie przegłosowali, że burmistrz ma otrzymać za ub. kadencję urlop "w naturze", a nie ekwiwalent pieniężny. Burmistrz wtedy oświadczył, że nawet gdy zostanie wysłany na przymusowy urlop, to będzie przychodził do pracy. Radca prawny orzekł, że rozwiązanie z przymusowym urlopem jest niezgodne z prawem. K. Nowak zwrócił się więc z zapytaniem w powyższej sprawie do redakcji pisma samorządowego "Wspólnota" i otrzymał identyczną interpretację. Obecnie poinformował radnych, że podpisał porozumienie z burmistrzem w sprawie wypłaty należnej kwoty. A. Zarzycki w swoisty sposób skomentował zapytanie radnego Mazura: - Bardzo mi miło, iż są radni, którzy się troszczą o mój wypoczynek i o moją kasę.

Nowy powiat bez echa
Podczas sesji zostało odczytane pismo burmistrza Dębna Piotra Downara w sprawie utworzenia powiatu chojeńsko-dębnowskiego. Przewodniczący rady K. Nowak oświadczył, że sprawa nowego powiatu powraca jak bumerang, lecz nie ma żadnego zainteresowania radnych. Przed ostatnią sesją przedstawiono problem na komisjach, lecz radni również nie zainteresowali się tematem. Wobec tego przewodniczący postanowił, że nie wniesie uchwały w powyższej sprawie (z takim samym pismem władze Dębna zwróciły się do chojeńskich radnych i sprawa ma być rozpatrywana na najbliższej sesji - red.).

Krytycznie o kulturze
Wiele krytycznych słów wypowiedziano pod adresem Cedyńskiego Ośrodka Kultury i Sportu. Radny A. Mazur złożył interpelację w tej sprawie, domagając się od dyrektora Sławomira Błęckiego (nieobecnego na sesji) wyjaśnień, dlaczego podczas wakacji w Cedyni był martwy sezon. Radny powiedział, że nie ma sensu utrzymywać takiego tworu, bo gdy nie było COKiS-u, to organizowano więcej imprez niż obecnie. Burmistrz Zarzycki powiedział, że oczekiwał na taki krytyczny głos, a jego odczucia są podobne.

Konflikt z dzierżawcą
Burmistrz Zarzycki poinformował, że są duże problemy z dokończeniem budowy budynku socjalnego dla sportowców w Ośrodku Sportu i Rekreacji. Według burmistrza dzierżawca ośrodka nie pozwala pracownikom na kontynuowanie budowy. Ostatnio interweniowała nawet policja. W związku z zaistniałą sytuacją nie wykorzystano jeszcze 9,5 tys. euro, przyznanych przez Herthę Berlin (pisaliśmy o tym w lutym) na budowę trybun przy boisku piłkarskim. Kwoty tej jeszcze nie skonsumowano, bo fundator oczekuje faktury za wykonaną pracę. Burmistrz poinformował, że gmina wypowiedziała umowę dzierżawcy, bo OSiR nie wywiązuje się należycie ze swych zadań, np. w tym roku nie było czynne kąpielisko.

Pochwała Progresu
W czasie wakacji wykonano kompleksowy remont Szkoły Podstawowej w Piasku. Burmistrz Zarzycki pochwalił wykonawcę - chojeńską spółkę Progres. Roboty odebrano bezusterkowo. Budynek ocieplono, zrobiono nową elewację, wymieniono okna, drzwi, pomalowano pomieszczenia. - Szkoła wygląda pięknie i aż miło popatrzeć - powiedział burmistrz.

Tadeusz Wójcik