Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 38 z dnia 19.09.2006

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Ekojarmark w Widuchowej
Zaczęła się kampania
Tyle jeszcze do odkrycia
O stacjach paliw, których (jeszcze) nie ma
„Kraj mojej matki” w Mieszkowicach
Możemy wam pozazdrościć
Szerszenie z odpryskami
Piłka nożna

Zaczęła się kampania

W ubiegłą środę rozpoczął się oficjalnie okres kampanii wyborczej do samorządów terytorialnych. Koalicja rządząca do ostatniej chwili gorączkowo przygotowywała zmiany ordynacji. Obecnie jest już uchwalona i podpisana przez prezydenta - więc... można zaczynać. Ponieważ wokół ordynacji samorządowej było sporo zamieszania, a niektóre zmiany w stosunku do poprzedniej ustawy są dość istotne, więc warto je omówić. Oto niektóre z nich.

Karani stop
Nowa ordynacja porządkuje wreszcie kandydowanie osób karanych. Gdy ktoś był skazany za przestępstwo umyślne, nie może kandydować do chwili zatarcia skazania. Zazwyczaj jest to 10 lat od chwili odbycia czy też upływu kary (zawieszenie). Kandydować nie może też osoba, wobec której wydano prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne. W naszym powiecie były przypadki, że osoby karane wybierano na radnych, a nawet gdy utraciły mandat, ponownie zostały wybierane w wyborach uzupełniających. Podniesiony został wiek kandydatów ubiegających się o stanowisko wójta czy burmistrza. W dniu wyborów trzeba mieć ukończone 25 lat.

Podpisy
Kandydat na wójta, burmistrza czy prezydenta miasta musi zarejestrować listy wyborcze w przynajmniej połowie okręgów w swojej gminie. Jego komitet zobowiązany jest także zebrać podpisy poparcia. W gminie do 5 tys. mieszkańców (Cedynia, Moryń, Stare Czarnowo) wystarczy 150 podpisów. W gminach od 5 do 10 tys. (Mieszkowice, Trzcińsko, Widuchowa, Banie) - 300 podpisów, w gminach od 10 do 20 tys. (Chojna) trzeba zebrać ich 600, a w samorządach liczących powyżej 20 tys. mieszkańców (Gryfino) poparcia musi udzielić 1500 wyborców. Tak więc jest to wymóg dość kłopotliwy dla komitetów wyborczych. Każdy z kandydatów musi być zarejestrowany w gminnej komisji wyborczej przynajmniej 25 dni przed dniem wyborów.
Podpisy zbiera się też przed zarejestrowaniem list kandydatów do rad. W gminach do 20 tys. każda lista musi mieć przynajmniej 25 podpisów z poparciem, a 150 w gminach powyżej 20 tys. Listy do powiatu wymagają 200 podpisów. Pełnomocnicy komitetów wyborczych muszą zarejestrować listy w odpowiednich komisjach przynajmniej na 30 dni przed wyborami.
Uwaga! Wyborca udzielający poparcia liście, składa obok czytelnego nazwiska i imienia podpis. Wpisuje się także adres i numer ewidencyjny (PESEL). Można udzielać poparcia więcej niż jednej liście.

Bloki wyborcze
Komitety wyborcze lub partie mogą startować w wyborach wspólnie, tworząc blok wyborczy. Przepis o łączeniu komitetów dotyczy gmin powyżej 20 tys. mieszkańców, a więc w naszym powiecie tylko Gryfina. Zasada ta obowiązuje także w wyborach do rady powiatu i sejmiku województwa. Gdy dwa lub więcej komitetów zawrze porozumienie, to ich wyniki będą sumowane. Aby jednak myśleć o przydziale mandatów, trzeba przekroczyć próg 10 proc. (gmina, powiat), a nawet 15 proc. do sejmiku. Gdy jakiś komitet nie przekroczy 5 proc., nie weźmie udziału w podziale mandatów, a jego głosy przejmuje silniejszy partner.

Czas na komitety
Żeby myśleć o starcie w wyborach, trzeba niezwłocznie zarejestrować komitet wyborczy, który będzie potem zgłaszał kandydatów na radnych i prowadził kampanię. Czasu jest bardzo mało, bo komitety trzeba zarejestrować na 50 dni przed wyborami. Pozostało więc na rejestrację tylko parę dni. W powiecie ożywiony ruch. Partie polityczne i grupy wyborców są już po wstępnych ustaleniach. Wiadomo, że do powiatu wystartują przynajmniej 4 komitety. Już w zasadzie skompletowana jest lista Inicjatywy Samorządowej (ugrupowania skupiającego sympatyków PO, PiS i osób związanych z samorządami lokalnymi). Inicjatywa ma poparcie m.in. burmistrzów i wójtów pięciu gmin: W. Konarskiego, M. Lidwina, Z. Łodziewskiego, P. Szymkiewicza i M. Wosia. Powstaje także komitet wyborczy określany jako blok bezpartyjny. W Gryfinie liderem jest burmistrz H. Piłat, a w Chojnie radny powiatowy B. Paulski. Jest prawie pewne, że SLD utworzy wspólny bądź zblokowany komitet z PSL. Na pewno listę powiatową zorganizuje też Samoobrona. Oprócz szefa powiatowego K. Kruszyńskiego z Cedyni, uaktywniają się inni członkowie i sympatycy tej partii (S. Tarnowski, W. Żygadło). Na razie nie wiadomo, jakie są zamierzenia LPR.

W Gryfinie urodzaj
Zapowiada się na to, że największa i najciekawsza rywalizacja będzie o fotel burmistrza Gryfina. Wystartuje przynajmniej 5 kandydatów. O reelekcję ubiegał się będzie Henryk Piłat, kandydatem PiS ma być Mieczysław Sawaryn, a SLD Artur Nycz. Partia ta ma nie lada dylemat, bo prawie na pewno utworzy też samodzielny komitet (poza strukturą) starosta Ewa De La Torre i być może były burmistrz i poseł Wojciech Długoborski. Do kandydowania przymierza się też wydawca lokalnej gazety, prezes Energetyka - Paweł Nikityński. Nie jest wykluczone, że pojawią się także inni kandydaci.
O ile w Gryfinie zapowiada się duża rywalizacja, to w pozostałych gminach naszego powiatu (poza Cedynią) względny spokój. Padają nazwiska, lecz zdecydowanych deklaracji jeszcze nie ma. Za parę dni (23 września), gdy minie termin powoływania komitetów wyborczych, wszystko będzie jasne. Do 13 października należy zgłaszać kandydatów na radnych, a do 18 - na wójtów i burmistrzów. Do urn pójdziemy 12 listopada.
Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska