Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 17 z dnia 28.04.2009

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Nie taki tygrys wielki
Program Dni Gryfina 2009
Bezrobocie ma spadać
Europejski Szlak Templariuszy. Przystanek Swobnica
Zielin i Banie najlepsze
Budujcie toalety
Tam, gdzie pieprz rośnie (7)
Drugie mistrzostwa didżejów
Sport

Europejski Szlak Templariuszy. Przystanek Swobnica

Z uznaniem przyglądam się inicjatywom podejmowanym przez Andrzeja Łazowskiego i Antoniego Sobolewskiego ze stowarzyszenia "Czas Przestrzeń Tożsamość" ze Szczecina. I wierzę w sukces, bo to poczynania takich zapaleńców potrafią wyzwolić nową energię społecznych działań, jakich brakuje w tym regionie. W poprzednich artykułach (zob. www.gazetachojenska.pl - zakładka "Swobodnie o Swobnicy") mówiono o samym zamku w Swobnicy, ale także o wcześniejszych błędach lokalnych władz i zaniechaniach lokalnej społeczności.

Ruch turystyczny na szlakach kulturowych, na których obowiązkowo powinna znaleźć się Swobnica, wyznaczają dwa podstawowe elementy: zachowane zabytki materialne oraz szeroko rozumiane wydarzenia kulturalne, także te ludyczne, jak jarmarki, festyny, turnieje rycerskie. Swobnica dysponuje olbrzymim potencjałem, najwyraźniej niedocenionym przez samych mieszkańców tego regionu. Szansą dla niej jest realne zaistnienie na markowych szlakach, wpisanych w "Strategię rozwoju turystyki w województwie zachodniopomorskim". Na Szlaku Rycerskim pojawia się ta miejscowość obok innych, związanych z historią templariuszy i joannitów, a także znanych rycerskich rodów. Szlaki rycerskie prowadzą przez Banie, Swobnicę, Rurkę, Chwarszczany, Stare Drawsko, ale także przez naznaczone historią mniejsze miejscowości, jak Ostrzeszów, Kamienny Jaz, Grzybno czy Dłusko. Ale te szlaki istnieją wirtualnie, nie ma na nich realnego ruchu turystycznego. Może poza Chwarszczanami, które ostatnio z sukcesem wykorzystują swoje templariuszowe dziedzictwo.

Rolą samorządów lokalnych jest wypracowanie strategii działań wspomagających odbudowę zabytków materialnych, budowanie programu wydarzeń kulturalnych oraz współpraca z innymi gminami i samorządem wojewódzkim przy uzyskiwaniu środków unijnych i promocji turystycznej. Takie działania podjęły gminy zrzeszone w Ogólnopolskim Szlaku Cysterskim. W wyniku tego pięć województw Polski południowej otrzymało 58 mln dotacji unijnej na budowę infrastruktury przy obiektach pocysterskich, woj. pomorskie opracowało strategię odbudowy obiektów, zmiany charakteru ich użytkowania, budowy szlaków dla turystyki aktywnej oraz promocji imprez kulturalnych. W naszym województwie jedna z wiosek otrzymała 450 tys. zł dotacji unijnych na realizację projektu cysterskiej wioski tematycznej. Również zachodniopomorskie gminy wykorzystują kulturowe dziedzictwo cysterskie: w nawie kościoła w Kołbaczu otwarto w ub. roku galerię sztuki, odbywają się tam też klimatyczne koncerty. W Marianowie od lat organizowany jest festyn "Lato z Sydonią", zaś przy kościele tworzone są miejsca noclegowe i konferencyjne oraz powstaje galeria sztuki. W Reczu działa zakon rycerski. W Bierzwniku od lat prowadzone są wykopaliska, co roku odbywa się trzydniowy festyn cysterski. W Cedyni prywatny właściciel odbudował ruiny skrzydła konwersów i stworzył komfortowy hotel, pojawiły się też cykliczne imprezy turystyczne - rajdy rowerowe szlakiem cysterskim oraz międzynarodowy rajd konny szlakiem templariuszy. W niedalekim niemieckim Chorinie w ruinach obiektów zakonnych realizowany jest program ściągający tłumy turystów: koncerty, wystawy warsztaty, szkolenia, konferencje, wydawnictwa. Dzięki temu na bazie ruin w niewielkiej miejscowości powstało centrum kulturalne regionu i miejsce weekendowych przyjazdów berlińczyków.

Taką rolę widzę dla Swobnicy - wpisanie się w Europejskie Drogi Kulturowe Szlakiem Templariuszy, nawiązanie kontaktów z innymi miejscowościami w Polsce i za granicą, związanymi z zakonem i jego niesamowitymi dziejami. Swobnica należy do wielkiego szlaku kulturowego, który ciągnie się od Francji do Jerozolimy. Historia templariuszy to jedna z najbardziej magicznych, burzliwych, tajemniczych historii rozgrywających się na europejskiej scenie średniowiecza. Swobnica należy do tej historii i powinna ją wykorzystać.

Co jeszcze powinno się zrobić? Zagospodarować zamek i teren wokół niego. Udostępnić turystom i mieszkańcom. Zaktywizować lokalną społeczność. Stworzyć wydarzenia potrafiące przyciągnąć turystów, wykorzystując zainteresowanie rekonstrukcjami historycznymi (vide - sukces wioski Słowian i Wikingów). Pozyskać środki finansowe. Rozpocząć działania promocyjne. Olbrzymie pole do działania - dla tych, którym się chce.
W tym roku Europejskie Dni Dziedzictwa, których być może krajowe obchody odbędą się w naszym województwie, odbywają się pod hasłem "Zabytkom na odsiecz! Szlakiem grodów, zamków i twierdz". A jak świętować będzie Swobnica?
Bogna Czałczyńska
Autorka jest dyrektorką Zachodniopomorskiej Izby Turystyki w Szczecinie, organizatorką imprez turystycznych, koordynatorką projektu "Transgraniczne warsztaty turystyczne na Zachodniopomorskim Szlaku Cysterskim" oraz autorką projektu "Turystyka edukacyjna na Szlaku Cysterskim". Organizatorka warsztatów rozwojowych dla kobiet, autorka artykułów w prasie turystycznej.

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska