Transodra Online
Znajdziesz nas na Facebooku
„Gazeta Chojeńska” numer 31-32 z dnia 4.08.2004

Prezentujemy tu wybrane teksty z każdego numeru.
Wszystkie artykuły i informacje znajdują się w wydaniu papierowym.
Przystanek Woodstock w Kostrzynie
Teraz szpitala chcą i gmina, i powiat
Rolnicy mogą sprzedawać w Niemczech
Bogate Gryfino
Unijne pieniądze na 750-lecie Gryfina
Templariusze coraz bliżsi
Pasja i wytrwałość
Jarmark Moryński 2004
Mieszkowickie Dni Kultury i Przyjaźni 2004
Kościół Mariacki w pejzażu
Hrabia Mieszko
Papież w Krzywinie

Teraz szpitala chcą i gmina, i powiat

Na sesji Rady Miejskiej w Gryfinie 29 lipca doszło do nieoczekiwanej zmiany stanowiska wobec przejęcia przez gminę od powiatu szpitala. W programie był projekt uchwały o nieprzejmowaniu (o kulisach sprawy informowaliśmy tydzień temu). Jednak ku zaskoczeniu wielu osób, w tym obecnej na sesji starosty Ewy De La Torre, pod koniec sesji, gdy miała być podjęta uchwała, burmistrz Henryk Piłat oświadczył, że wycofuje ją z porządku obrad, gdyż gmina nie rezygnuje z przejęcia szpitala. Dodał, że wraz z grupą radnych gościł ostatnio w zaprzyjaźnionej gminie Raciechowice (woj. małopolskie) i tam naocznie wszyscy przekonali się, jak może funkcjonować szpital w małej miejscowości. W Raciechowicach w czasie przejmowania szpitali przez powiaty zrobiono inaczej: wzięło go stowarzyszenie. - Obecnie jest to placówka wzorowo prowadzona, bez zadłużeń, na poziomie europejskim - powiedział burmistrz. - Ta wizyta uświadomiła radnym, że prowadzenie szpitala przez spółkę to nie utopia, że jest to pomysł do zrealizowania - dodał H. Piłat i powtórzył wcześniej wyrażoną opinię, że gmina nie wycofuje się z przejęcia, tylko dotychczasowe przepisy nie pozwalały na taki manewr. Burmistrz powiedział, że należałoby poczekać na wejście w życie przygotowywanej ustawy zdrowotnej, która ureguluje te sprawy. Zaakcentował, iż gmina Gryfino jako jedyna w powiecie wspiera szpital i ma plany pomocy dla tej placówki. - Sprawa szpitala zawsze leżała mi na sercu i sądzę, że obecnie wraz z panią starostą wypracujemy taką formę wsparcia, żeby działał jak najlepiej - oznajmił i dodał, że czas, kiedy debatowano o przejęciu szpitala, nie był czasem straconym.

Po wystąpieniu Piłata starosta Ewa De La Torre powiedziała, że jest bardzo zaskoczona, iż w ostatniej chwili, pod koniec sesji burmistrz podjął taką decyzję. Wyraziła żal, że władze powiatu, pracownicy szpitala i społeczeństwo byli karmieni jednoznacznymi obietnicami przejęcia szpitala przez gminę. Starosta oświadczyła, że jest zdziwiona ostatnią zmianą stanowiska burmistrza, który przed sesją słówkiem nie wspomniał, że zamierza wycofać przygotowaną uchwałę. Powiedziała ponadto, iż niepotrzebnie stracono ponad rok czasu, bo starostwo już wiosną ub. roku zamierzało przekształcić szpital w jednoosobową spółkę powiatu. - Obecnie wróciliśmy do punktu wyjścia. Władze powiatu oraz pracownicy szpitala są już tym zmęczeni. Nie można przeciągać tej sprawy w nieskończoność - stwierdziła starosta. Oświadczyła na koniec, że teraz potrzebna jest cisza medialna i konkretne działania. Władze powiatu już postanowiły, że idą w kierunku przekształcenia szpitala w jednoosobową spółkę powiatu, a gmina może potem wykupić udziały.

Ustosunkowując się do wystąpienia starosty, burmistrz Piłat powiedział, że może okazać dokumenty świadczące o tym, iż w obecnym stanie prawnym nie było możliwości przejęcia szpitala. Dodał też, że gmina z pewnością rozważy sprawę wykupienia udziałów we wspomnianej spółce.

Tadeusz Wójcik

do góry
2020 ©  Gazeta Chojeńska